Bardzo dawno mnie tu nie było. W tym czasie koncentrowaliśmy się na ogrodzie. Czuję jednak, że jesteśmy dopiero na początku drogi i bardzo mnie to cieszy bo fizyczna praca na powietrzu daje duuzo satysfakcji :)POniżej kilka zdjęć z jesieni 2017 i wiosny 2018.
Witajcie, dawno nas tutaj nie było. To wszystko dlatego, że zwolnilismy tempa jeśli chodzi o sprawy budowlane i cieszylismy się tym co mamy. W międzyczasie kończyliśmy niedokończone tematy. Niektóre nadal "wiszą", jak choćby drzwi między pralnią a łazienką. Daliśmy sobie jednak prawo na takie spowolnienie, idziemy w swoim tempie ;) Jesień zeszłego toku minęła pod znakiem wykańcznia ogrodu, efekty widoczne poniżej.
widok na ogród i las ;)
I kanapy/stół własnej roboty :) Brakuje tylko poduch i poduszek (te ostatnie lyną już z Chin), poduszki będę zamawiać lada moment.
Mamy też nową półeczkę w domu, początkowo bardzo nam czegoś takiego brakowalo.
Muszę przyznać, że mieszka nam się tutaj bardzo dobrze. Układ domu, jego wielkość i dostępność bardzo nam odpowiadają :)
A tak wygląda pokój pracy. Biurko też jest, tylko w drugim końcu pokoju. Regał nie doczekał się jeszcze końca i jest w budowie.