Domek zadaszony
W sierpniu 2012 byliśmy juz gotowi z całą papierologią i mogliśmy startować z wycinką drzew.A bylo ich ponad 50......
W dużym skrócie : kolejny etapy to podniesienie terenu, wylanie ław fundamentowych, murarka i zadaszenie domku
Tym sposobem dobrnęliśmy do zimy i zrobilismy sobie niewielką przerwę. W międzyczasie udało nam sie jednak zdecydować na okna i dachówkę.
Co do dachówki bedzie to Roben Piemont (antracyt) okna zaś to MS Wood Look (winchester obustronny).
Plan na najbliższe tygodnie: instalacje- hydraulika, elektryka, wstawienie okien i ułożenie dachówki. W dalszej kolejności (marzec-kwiecień) - tynki, wylewki. Wszystkie ekipy dogadane! nie możemy sie doczekać :)
Czekamy także na propozycję rozplanowania kuchni. Lada dzień powinnismy dostać wstępny projekt.